Dzień 4-7: Początek, czyli Azja w wersji soft (Kuala Lumpur - Melaka, 7-10 XI 2011)


Zaczynamy! 

Trasa naszej podróży w Azji Południowo-Wschodniej.
W czasie 5 miesięcy odwiedzimy 9 krajów i kilkanaście wysp.

Lot do z Londynu do Kuala Lumpur trwa aż 13 godzin. Trochę czytamy, oglądamy 2 odcinki z Archiwum X i trochę śpimy. Udaje się jakoś przetrwać. Linie Air Asia ogólnie OK, choć fotele wydają się węższe niż standardowe.

Przylatujemy po zmroku i od razu uderza fala gorąca. Chciałem napisać, że Malezja to taki czysty kraj. Jednak my nocujemy w Chinatown gdzie na ulicach zalegają góry śmieci, a na chodnikach śpią bezdomni. Pomimo północy ulice są pełne, a na straganach gotuje się jedzenie. My kupujemy tylko miejscowe piwo Tiger, które wypijamy na krzesełkach przed sklepem, tak jak miejscowi. 

Kuala Lumpur - główny plac czyli Merdeka Sq.
Następnego dnia zwiedzamy miasto i jedziemy do Jaskiń Batu, hinduistycznych świątyń położonych w gigantycznych grotach pod miastem. Jedzenie jest tu absolutnie wspaniałe, zróżnicowane i niedrogie. Poświęcimy mu więcej miejsca później.


Świątynie w jaskiniach Batu pod Kuala Lumpur
Kolejny dzień to wypad do Melaki, gdzie zostajemy na nocleg. Miasto jest bardzo urokliwe ale nieco sztuczne. Pełno jest wycieczek szkolnych z całej Malezji, ale spotykamy też grupę z Polski oraz sympatyczną polską rodzinę podróżników.  Melaka ma wiele atutów; dzielnicę chińską, holenderską, portugalskie ruiny, pałac sułtana oraz najnowszy z nich - pięknie urządzone bulwary wzdłuż meandrującej przez miasto rzeki. Dziesięć lat temu nad rzeką znajdowały się zaniedbane osiedla tradycyjnych, drewnianych domów. Teraz stare domy zostały wyburzone lub zasłonięte, brzegi wybetonowane, a turyści oglądają pięknie odnowioną "pokazową" wioskę. Jedzenie jest jeszcze lepsze niż w stolicy, nie ma śmieci i bezdomnych.

Meczet w Melace

Rzeka stała się kolejną atrakcją Melaki

Po południu wracamy do KL. Podróże po Malezji to przyjemność; wygodne, często kursujące, klimatyzowane (trochę zbyt mocno) autobusy; szerokie autostrady, nowoczesne dworce autobusowe i tanie bilety. Wieczorem przemieszczamy się na lotnisko, gdzie czekamy na bardzo poranny lot do Manili.

Informacje praktyczne:  hotel Chilli Inn w KL (łazienka, klima, TV, wi-fi): 75 MYR, hotel Jalan-Jalan w Melace (lepszy standard): 65 MYR, piwo (duży Anghor lub Tiger 660 ml): 13 MYR, przejazd KL-Melakka (9 MYR), autobus na lotnisko - 8 MYR, komunikacja miejska (metro, autobus): 1 MYR, duży posiłek (np. melaka laksa) 4-7 MYR.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz